Zgodnie z obietnicą- druga część fotorelacji z urlopu, a w niej Rock-Blues- Motocykle i trochę prywaty:-)
I jeszcze rodzinnie:-)
Moje Skarby:-)
I to by było na tyle.
Dziękuję SM za wszystkie cudne zdjęcia:-)
Dziękuję SM za wszystkie cudne zdjęcia:-)
Pozdrawiam Was bardzo gorąco:-)
Ela
Piękne zdjęcia i udany urlop a to najważniejsze.Szymuś cudny a Mama Szymusia ślicznie wygląda w ciąży.Ty Elu też radosna i wypoczeta.Jeśli chodzi o motory to super są tylko,że moje dzieci jeżdżą na motorach a ja drżę.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękujemy Małgosiu. To prawda SM kwitnie, a małe pchełki rozwijają się dobrze.Szymcio to moje oczko w głowie, więc w tej kwestii trudno mi być obiektywną:-). Wypoczęłam Małgosiu znakomicie, naładowałam akumulatory, jestem pełna energii, a jak wiadomo będzie mi potrzeba. Ściskam serdecznie i przesyłam buziaczki:-)
UsuńCudowne zdjęcia :-) Pięknie wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńSzczególne pozdrowienia dla Szymusia i mamy Szymusia :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu bardzo:-). Pozdrowienia przekazane:-) SM, Szymonek i małe pchełki również pozdrawiają:-)
UsuńElu - żałuję, że mnie tam z Tobą nie było :( W Łagowie jest wszystko, co lubię ! I towarzystwo doborowe, i cisza, i spokój i ...mącący tą sielankę ryk jednośladów :) Może w przyszłym roku ...
OdpowiedzUsuńNie zgadniesz, kto ... nie tym razem
Agusiu- w przyszłym roku to już koniecznie musimy się tam spotkać. Wsiadacie na swoją maszynę i w drogę:-)
UsuńBuziaki:-)
Elu, fantastyczne zdjęcia w cudownych okolicznościach przyrody i w gronie Roniny! Pozdrawiam wakacyjnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Gabrysiu:-) Uściski dla Ciebie:-)
UsuńWidać, że urlop Ci służył, wyglądacie na bardzo szczęśliwych:) P.S. Wile bym dała, żeby zobaczyć Elę na takiej maszynie:) Eluś trzeba było przymierzyć się, może by się spodobało:))))
OdpowiedzUsuńPrzymierzyłam się Wiolu, ale zdjęcie nie nadawało się do publikacji:-) A bakcyla motocyklowego raczej nie złapię. Zdecydowanie wolę bardziej stabilne środki lokomocji:-) Gorąco Cię pozdrawiam.
Usuń