......nie da sie ukryć- kocham wełnę:-)
Wszyscy o tym wiedzą.....
I tak też nazywa się włóczka ( 85 % wełna, 15 % alpaka), z której wydziergałam kolejny, oversizowy sweterek.
Do jego wykonania potrzebowałam 8 motków tej włóczki ( 100g- 50m), oraz drutów nr 15. Dziergany jest w całosci od góry, z obnizonymi rękawami.
Sweterek z załozenia miał byc prosty , i taki własnie jest.
Niestety- kolejny raz nie załapałam się na zdjecia na ,,ludziu", więc dla upamietnienia muszą wystarczyc te, które udało mi sie zrobić.
Pierwowzorem był ten sweterek Kim Bassinger z filmu ,,9 i pól tygodnia" i tak tez prezentuje się moja wersja na ,,ludziu"
( zdjecie zapozyczone z internetu).
( zdjecie zapozyczone z internetu).
Moteczków było 9, więc z ostatniego powstała kolejna czapka:-)
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i oczywiscie pieknie dziękuję za komentarze pod poprzednim postem:-)
Ela