Wiecie już, że uwielbiam dziergać dla dzieci. Poczułam się więc zaszczycona, kiedy Dagmara poprosiła mnie o przetestowanie jej wzoru kocyka o wdzięcznej nazwie ,,Emilka".
Nazwa wzoru pochodzi od imienia przecudnej urody maleństwa, które możecie podziwiać na blogu Dagi:-)
Wzory Dagmary są bardzo czytelne, przejrzyste i praca z nimi to czysta poezja.
Śladem Dagmary na ten projekt wybrałam ulubioną bawełnę Safran w kolorze ecru.
Kocyk wydziergałam już kilka tygodni temu, ale dopiero dziś mogę go zaprezentować.
Zużyłam na niego 5 motków bawełny, całość dziergałam na drutach 3,5 mm i może dzięki temu mój kocyk ma zdecydowanie większe wymiary
Tak prezentuje się moja wersja:-)
Dagmara- pięknie Ci dziękuję. Praca z Twoimi wzorami to czysta przyjemność:-)
A co u mnie?
Pomalutku zaczynam wracać do dziergania, tak na próbę, po kilka rządków dziennie. Świadomość, że nic nie muszę, że w domu nie zalega masa włoczek sprawia, że zaczynam pomalutku czerpać radość z dziergania. Ale jeszcze długa droga przede mną.
W dalszym ciągu będę tu obecna, bo wciąz mam do pokazania sporo zaległości.
A tymczasem z całego serca dziękuję Wam za odwiedziny i za wszystkie pozostawione słowa.
Ściskam już jesiennie.
Ela
Piękny kocyk!
OdpowiedzUsuńCo prawda, zdążyłam już pozachwycać się obiema Emilkami, ale Twoja wersja kocyka Elu jest równie piękna :)
OdpowiedzUsuńDobrze czytać, że odzyskujesz spokój i ponownie odkrywasz radość dziergania :)
Pozdrawiam serdecznie Elu :)
Kocyk jest śliczny. Delikatny i elegancki. Wpadłam w zachwyt.
OdpowiedzUsuńUroczy kocyk. Elu, gorąco Cię pozdrawiam i życzę jak najwięcej dziergania bez presji.
OdpowiedzUsuńA ja właśnie jestem na etapie wymyślania takich rzeczy dla niemowlaczka. I ten pomysł jest bardzo, bardzo ładny. Pięknie wygląda. Bardzo ładny wzór. Ślicznie wykonana praca. Taka elegancka ! Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny kocyk:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńElu, kocyk jest cudny:) Cieszę się, że sięgasz po druty i sprawia Ci to przyjemność, a to znak, że przejście dziewiarską emeryturę odroczyłaś:)Ściskam Cię gorąco i już czekam na kolejny Twój wpis:)
OdpowiedzUsuńPiękny kocyk Elu:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńKocyk jest cudny i te zdjęcia w tle .Cieszę się,że wracasz do dziergania.Ja też ostatnio znajduje czas na druty.Trzymam kciuki,ściskam Cię mocno
OdpowiedzUsuńŚliczny kocyk. I te serduszka :) A nazwa piękna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Marta
Bardzo ładny kocyk i pomysł z serduszkami świetny. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńElu, Twój kocyk jest piękny. Ładny i ciekawy wzór serduszek, bez przesłodzenia. pozdrawiam Cię serdecznie :)).
OdpowiedzUsuńŚliczna ta Emilka ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kocyk jest niesamowicie piękny, skradł moje serce :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Prześliczny ! aż brak słów :)
OdpowiedzUsuńPiekności :-)
OdpowiedzUsuńWay cool! Some very valid points! I appreciate you writing this post and also the rest of the site is extremely good.
OdpowiedzUsuńZapraszam Elu do obserwowania mnie po zmianie nazwy bloga - http://artivvona.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Śliczny kocyk!!! Słodki. Cieszę się, że dziergasz, że wracasz do nas. Pozdrawiam bardzo ciepło:)))
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cacko, piękny kocyk, doskonale wykony. Podziwiam równiutkie oczka i wzór. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń