Elżbieta- szczęśliwa mężatka, mama dwóch córek i już Babcia.
Moja przygoda z dzierganiem zaczęła się jeszcze w szkole podstawowej i nieprzerwanie trwa do dziś. Pokochałam włóczkę wszelaką miłością czystą i bezwarunkową , a ona odwdzięcza mi się nieograniczoną możliwością tworzenia nowych wzorów i kształtów.
Nie pamiętam już ile różnego rodzaju dzianin zeszło z moich drutów, dlatego też
Elu, jestem u Ciebie pierwszy raz i na pewno nie ostatni :) Bardzo ładny blog, schludny i czytelny, mnóstwo ślicznych dzianin, gratuluję! Serdecznie pozdrawiam i do zobaczenia.
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło Dorotko:-) Pozdrawiam serdecznie.
Usuń