Pomalutku próbuję się przeorganizoać i przestawić na inny (niekoniecznie lepszy) pracowity tryb życia. Dzisiaj osiągnęłam pierwszy sukces, bo udało mi się wysprzątać mieszkanie, załadować kilka pralek, popilnować Szymonka, popracować w Pasji i przygotować dokumenty na Puchar Polski Juniorów Młodszych w kolarstwie MTB, który odbędzie się 9 maja i który będę obsługiwać. Uwaga- w wyścigu, w kategori dzieci, udział weźmie Skrzacik :-)
Na rowerku biegowym rzecz jasna:-)
Na zdjęcia sweterków przyjdzie zatem zaczekać pewnie do niedzieli.
Dzisiaj tylko malutka zajawka:-)
Bardzo, bardzo pieknie dziękuję Wam za komentarze pod poprzednim postem. Niezmiernie się cieszę, że znów mogę być z Wami:-)
Gorące uściski.
Ela
dzisiaj jestem pierwsza.... :):):) śliczne kolorki, szczególnie te mięty
OdpowiedzUsuńDziękuję Iza. Gorąco pozdrawiam:-)
UsuńMiętowo i pastelowo u Ciebie, ciekawie to wygląda. Czekam, zatem, do niedzieli. Ściskam gorąco:)
OdpowiedzUsuńMartuś- bardzo dzękuję. Gorce uściski:-)
UsuńSweterki na pewno śliczne. Kolorki prezentują się uroczo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko-).Pozdrawiam gorąco-:-)
UsuńPiękne kolorki:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu. Przesyłam uściski:-)
UsuńWitam Cie Elu cieplutko po przerwie i juz nie moge sie doczekac az te zajawki rozwiniesz ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu z całego serca:-) Serdecznie pozdrawiam:-)
UsuńZajawka interesujaca twoje tempo życia oszałamiajace.Podziwiam widac ,że masz naładowane baterie do pełna
OdpowiedzUsuńStaram się;-) Baterie rzeczywiście pełne. Buziaki Małgosiu:-)
UsuńWracasz i od razu tak intensywnie :-) Już się nie mogę doczekać relacji z wyścigów.
OdpowiedzUsuńSweterki śliczne... będę cierpliwie czekała na zdjęcia :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu:-)Buziaki.
UsuńPowiem Ci, że odwaliłaś kawał dobrej roboty i to wszystko w jeden dzień ? Petarda z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPokazuj koniecznie te sweterki. A jeśli chodzi o wyścigi to Skrzacikowi życzę sukcesu w pierwszych zawodach a Tobie przyjemnego sędziowania :)
Uściski ślę .
Musiałam Jolu, ale lekko nie było:-) Dziękuję za życzenia:-)Zawody udane, Skrzat Mistrzem, a ja pękam z dumy:-). Buziaki Jolu:-)
UsuńNiesamowite tempo sobie narzuciłaś! Sweterki śliczne, czekam na pełną sesję :)
OdpowiedzUsuńJestem w końcu babcia z napędem na cztery kończyny:-) Tempo musi być:-) Pozdrawiam Gosiu serdecznie:-)
UsuńOjej, jak się cieszę, że już jesteś i że ze zdrowiem już lepiej! Aż trzy sweterki!!! Jej, czekam zatem na sesję zdjęciową :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Asia
Asiu- bardzo Ci dziękuję:-) Sweterki byłyby cztery, ale dwa razy zaliczyłam prucie w połowie sweterków. Tak to już bywa:-) Ściskam goraco:-)
UsuńOj pracowicie, pracowicie...
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Skrzata :)
Bardzo pięknie dziękuję. Przesyłam uściski:-)
UsuńElu !
OdpowiedzUsuńJesteś szatan , nie kobita ! Kiedy to wszystko udało Ci się zrobić ??? Ja się właśnie zastanawiam czy coś dzis robić czy odłożyć na jutro ... no - zawstydzonam, biorę się do roboty.
Sweterki wyglądają ślicznie, nie mogę się doczekać fotek w całości - a najlepiej na ludziu :)
,,, zgadnij kto ;p
Czego się nie dotkniesz - wszystko jest perfekt !!!
Pozdrawiam, sle buziaki
i zmotywowana ruszam do jakiej domowej roboty :)
Oj Agusia, poznam wszędzie:-) Teraz to muszę wszystko szybciej i szybciej, bo te 22 dni zrobiły swoje:-)
UsuńPierwsze zdjęcia na ludziu są:-) Następne wkrótce. Buziole......I uściski:-)
Bardzo fajne sweterki. Kurcze, jak tak patrzę na te wszystkie druciane cuda na blogach, to gdy tylko ręka mi wyzdrowieje, to spróbuję w końcu swoich sił i zrobię sobie coś na drutach :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Zdrówka Kinia, czekam niecierpliwie. Ogromne uściski:-)
UsuńPiękne kolorki sweterków,smaczne i eleganckie.Dobrze,że jesteś! Całuski majowe!
OdpowiedzUsuńDziękuję Gabi. Buziaki dla Was:-)
Usuń