Skrzacik, zaopatrzony w nowe sweterki, w towarzystwie nieocenionych rodziców, wczoraj rano wyruszył w swoją pierwszą, wakacyjną podróż.
Nie będę się tutaj rozpisywać, jak bardzo za nim tęsknię, bo to jest oczywiste. Ale bardzo, bardzo mocno chciałam Wam podziękować za zaciskanie kciuków w intencji słonecznej pogody.
Chyba macie z górą jakieś układy, bo choć u nas chłodno i deszczowo Pan Najważniejszy korzysta z uroków lata w pełni. I jak widać na załączonym obrazku- bardzo jest zadowolony:-)
A u mnie tak bardziej zimowo. Z drutów zeszło oliwkowe ponczo, wykonane z moheru Inter- Foxu, połączonego z melanżową Divą Batik Design Alize (kolor 3284). Dodatek divy sprawił, że ponczo jest bardzo plastyczne, mięsiste i lejące.
Robótka bardzo szybka, bo na drutach 5 mm.
Ponczo ,,zawłaszczyła" już Szymusiowa Mama:-)
Znak, że się podoba. Nie trzeba nic więcej.....
A ja wracam znów do punktu wyjścia i kombinuję, co by tu na druty wrzucić....:-)
Gorąco Was pozdrawiam i dziękuję, za pozostawione komentarze.