Kolejnym testem dla firmy Bafpol jest wykonana z bawełny Myra, dziecięcia sukienka w kolorze rózowym
Całkowita dlugość sukienki- 38 cm, szerokość w klatce piersiowej ( bez naciagania) 50 cm.
Do jej wykonania zuzyłam 2,5 motka bawełny ( 50 g- 169 m) oraz druty 2,5 i 3,25.
Tak prezentuje sie gotowy wyrób:-)
Pozdrawiam Was bardzo gorąco.
Ela
Do jej wykonania zuzyłam 2,5 motka bawełny ( 50 g- 169 m) oraz druty 2,5 i 3,25.
Tak prezentuje sie gotowy wyrób:-)
Pozdrawiam Was bardzo gorąco.
Ela
Piękna sukienunia :) właścicielka z pewnością będzie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Olu- pięknie dziękuję:-). Niestety- sukienka nie posiada właścicielki. Może kiedyś.....Ale uwielbiam robić sukieneczki:-). Gorąco Cię pozdrawiam:-)
UsuńŁadna sukienka! Bardzo podobają mi się takie karczki :) Ale sama z głowy nie potrafię ich robić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i wiosennie, Marta
Dziękuje Martusiu pięknie. Wiem,że potrafisz:-). Gorące uściski:-)
UsuńBardzo wdzięczna sukieneczka. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńDziekuję slicznie i równiez pozdrawiam cieplutko:-)
Usuńjaka słodka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:-)
UsuńNie myslałam,ze z tej bawełny wyczarujesz taką cudną sukieneczkę.Karczek jest świetny.
OdpowiedzUsuńCałość powala na kolana.Pozdrawiam serdecznie.
Bo ja czarownica Gosiu jestem:-). dziękuje pieknie za miłe słowa i gorąco Cię pozdrawiam:-)
UsuńŚliczna sukienka! Moja córcia ma sweterek z bawełny - Miya. Nosiła go trzy lata, prałam w pralce, prasowałam - ślady użytkowania widać tylko troszkę. Oczywiście wyrosła w końcu z niego i zastanawiam się teraz, gdzie kupić taką bawełnę, bo w moim mieście niczego bawełnianego nie dostanę...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Asia
Asiu pieknie dziękuję. Rzeczywiście - ta bawełna jest świetna. Powstanie z niej jeszcze kilka udziergów. U mnie też w lokalnych pasmanteriach z bawełna krucho, ale mamy internet:-). Goraco Cię pozdrawiam:-)
UsuńElu, piękna sukienusia:)Czarodziejka:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKrysiu- pieknie Ci dziekuję. Nie mogę sie doczekac, kiedy pokażesz Hanię:-) Gorąco Cie pozdrawiam:-)
UsuńElu, bardzo piękne dziewczynkowe udziergi. Przydałaby się wnusia do włączenia do męskiej Grupy. Miałaby od razu w czym chodzić. Pozdrawiam bardzo ciepło
OdpowiedzUsuńGabrysiu pieknie dziękuję:-). Szymusiowa Mama napomyka już, że chciałaby jeszcze jedno dzieciatko- dziewczynkę, więc kto wie:-) Może gang facetów zostanie rozbity:-). Pozdrawiam gorąco:-)
UsuńBardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńDziekuje ślicznie i pozdrawiam:-)
UsuńElu, ale słodka! Małe dziewczynki super wyglądają w takich sukienusiach z karczkiem.
OdpowiedzUsuńWiosennie Cię pozdrawiam:)
Martusiu, pieknie dziękuję. Tych sukieneczek będzie troszke więcej:-). Gorąco Cie pozdrawiam:-)
UsuńŚliczna sukienusia!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:-)
UsuńPrawdziwy słodzak :) Po męskich sweterkach, spodenkach i kocykach to miła odmiana dla wytrwałej dziergaczki :) Ja też z przyjemnością patrzę na tego cukieraska :) Pewnie z drutów zeskakują kolejne - czekam na fotki. Elu - jesteś jak król Midas, tylko we "włóczkowej" wersji :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Aga
Agusiu- dziękuję. Uwielbiam dziergać sukienki:-). Na drutach rzeczywiście się dzieje.....Włóczkowy Król Midas? Bardzo spodobało mi się to porównanie:-). Ściskam serdecznie:-)
UsuńSama slodycz!!! musisz zamowic wnusie, koniecznie Elu!!!
OdpowiedzUsuńWnusia zamówiona Kasiu:-) Bardzo dziekuję i ściskam cieplutko:-)
UsuńSukienusia jest śliczna. Szkoda, że nie jestem małą dziewczynką :) Chętnie założyłabym takie cudo :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Danusiu:-). Gorące uściski:-)
UsuńElu, śliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Monia. ja równiez pozdrawiam:-)
UsuńSłodka sukieneczka
OdpowiedzUsuńŚliczna sukieneczka :-) Piękny fason - uwielbiam maleństwa w takich sukienkach :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor.
Pozdrawiam serdecznie.