piątek, 23 maja 2014

PODDAJĘ SIĘ...

Zaraz po chrzcinach zabrałam się za bawełnianą bluzeczkę w kolorze fuksji, rozpoczętą pod koniec kwietnia i spokojnie czekającą, aż wyrobię się z odzieniem dla Skrzacika.
Z każdym rzędem traciłam chęć i przekonanie, czy to dzieje się na drutach jest tym, o czym myślałam....
Ale walczyłam dzielnie:-) Dobrnęłam do tego momentu...


Ochoty nie starczyło na więcej.... 
A wczoraj wypatrzyłam w SH moteczek kolorowej włóczki, o taki:


To włóczka  w dotyku przypominająca jedwab, składająca się z pięciu mega cieniutkich niteczek w kolorach zółci, turkusu, beżu, szarości i brązu. Próba ogniowa wykazała, że to w 100 % włókno naturalne. 
Zdjęcia z telefonu nie oddają cudnej kolorystyki tej włóczki.


Nie mam pojęcia, czy wystarczy mi tej nitki na to, co w mojej głowie się urodziło. Ale zaryzykuję.

A teraz Kochani, chciałam Wam wszystkim bardzo serdecznie podziękować za wszystkie ciepłe słowa z okazji moich urodzin. Jesteście wspaniali:-)
Pozdrawiam was bardzo ciepło:-)

wtorek, 20 maja 2014

MAŁY KSIĄŻĘ...

I już po....Uroczystość była wspaniała, wszystko poszło zgodnie z planem, a Pan Najważniejszy?...
No cóż- zobaczcie sami:-)

Po więcej zapraszam tu.

A dzisiaj moje święto- urodziny.
51- uwierzycie? Czas pędzi nieubłaganie...Ale dzięki Skrzacikowi odmłodniałam o lat...naście:-)
I tego się będę trzymała.
W roku ubiegłym moja córcia sprawiła mi wspaniałą niespodziankę- własnoręcznie przygotowując dla mnie tort. Cudowny, jedyny i niepowtarzalny- oceńcie sami.



W tym roku jest Szymuś. I to On jest moim największym prezentem, choć przyznam, że i teraz nie obyło się bez cudnych prezentów i wspaniałych niespodzianek. Ale najbardziej wzruszył mnie uśmiech Szymusia, kiedy jego Rodzice śpiewali mi 100 lat i  ślad Jego małej stópki, odciśnięty na urodzinowej kartce.
Dziękuję Kochani z całego serca...




czwartek, 15 maja 2014

KAMIZELKI

Tak na szybko, bez gadania:-)
Jest w czym wybierać.
Przy okazji dziękuję wszystkim za ,,czapkowe pomysły". Bardzo się przydały.
Pozdrawiam serdecznie i....do przyszłego tygodnia:-)


środa, 14 maja 2014

BILANS.....

ostatnich kilku dni przedstawia się następująco: cztery kamizelki i dwie czapki:-) Jutro przybywa Mama Pana Najważniejszego i dokona wyboru . A w sobotę uroczystość. Czeka mnie jeszcze dużo pracy, ale mam nadzieję, że wszystko wypadnie pomyślnie.
Zdjęcia będą- pewnie już po chrzcinach:-)
A tymczasem pozdrawiam Was bardzo ciepło i życzę mnóstwa inspiracji na najbliższy weekend.

sobota, 10 maja 2014

KAMIZELKA - ODSŁONA DRUGA

Jest i druga kamizelka- tym razem z szerszym warkoczem. Jak znam życie ( a sądzę, że znam) będę robiła trzecią:-). Kolor przekłamany- tak to jest przy zdjęciach z telefonu. W rzeczywistości kamizelka jest śnieżnobiała. Zdjęcie jeszcze przed blokowaniem. Włóczka Primavera- 100% bawełna, zużycie ok. 80 gram, druty 3,5mm.
I  nadal nie mam pomysłu na czapkę....

piątek, 9 maja 2014

W OCZEKIWANIU NA CHRZEST

Dziewczyny, z całego serca dziękuję Wam za wszystkie podsunięte pomysły i linki odnośnie czapki dla Skrzacika. Co prawda nic jeszcze w tej kwestii nie zdziałałam ( chrzciny za tydzień), ale jestem dobrej myśli.
A tymczasem wydziergałam kamizelkę dla Szymcia. Niestety- czeka mnie zrobienie jeszcze jednej, ponieważ warkoczyk w tejże nie został zaakceptowany przez Mamę Pana Najważniejszego, ze względu na jego ,,lichą" szerokość:-). Tak szczerze mówiąc, to również uważam, że mógłby być odrobinę szerszy
Więc zaraz po napisaniu tego posta zabieram się do pracy.
A tymczasem rzeczona kamizelka w całej okazałości:-)

I jeszcze prezentacja z muszką:-)


 Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję, za wszystkie komentarze.


środa, 7 maja 2014

POMOŻECIE?

Dziewczyny, szukam pomysłu na czapkę dla Skrzacika ( na chrzest). Może macie coś w swoich zasobach? Będę bardzo wdzięczna za każdą inspirację:-)
Pozdrawiam Was gorąco i życzę milutkiego wieczoru.

niedziela, 4 maja 2014

PRZEKONAŁYŚCIE MNIE

Prucia nie będzie.... Wciągnę tylko gumkę w rękawy i spróbujemy się polubić.
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze i bardzo serdecznie pozdrawiam:-)

sobota, 3 maja 2014

SESJA BALKONOWA



 Proszę bardzo- zdjęcia na ludziu, zgodnie z Waszymi życzeniami:-)
Sweterek wykonany od góry na drutach 4mm i 3,5 mm ( ściągacze). Włóczka to mieszanka bawełny z jedwabiem w proporcji 70/30. Nazwy- niestety (albo stety) nie podam, bowiem włóczkę kupiłam okazyjnie w SH z kawałeczkiem banderoli, z której można było wyczytać tylko jej skład. Zużycie- 5 motków (250 g)
Generalnie nie polubimy się ani z tą włóczką, ani ze sweterkiem.  Już po pierwszym założeniu sweterek uległ zmechaceniu, nie wspominając o tym, że wyglądem przypomina jutowy worek. Za to kolory są obłędne....No ale sam kolor, to zdecydowanie za mało:-)




Pozdrawiam Was cieplutko i życzę słonecznej niedzieli:-)

piątek, 2 maja 2014

WPIS MAJOWY

Witam Was serdecznie po kilkudniowej nieobecności. Nazbierało się trochę spraw- tych mniej ważnych i tych ważniejszych. Trzeba było się zmobilizować, pozałatwiać wszystkie. Zadanie zostało wykonane. Mogę z czystym sumieniem wracać do swoich włóczkowych przyjemności (choć muszę przyznać, że ostatnio coraz mniej chęci u mnie na dzierganie). Coś zaczynam, coś pruję....Generalnie brakuje weny:-)
Ale nie poddaję się :-) Aktualnie kończę dla siebie sweterek z mieszanki bawełny i jedwabiu (70/30) . Poszło bardzo szybko, bo na drutach 4 mm.  No i fason i wzór- najprostszy z możliwych.
Taka robótka nie wymagająca myślenia.
Przyda się na chłodne wieczory.


Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.