piątek, 6 stycznia 2017

DZIŚ NA RÓŻOWO.....

......z maleńkim akcentem szarości:-).
Postawiłam na systematyczność w dokonywaniu wpisów i staram się tego trzymać. To dopiero drugi wpis w Nowym roku, więc wszystko się jeszcze może zdarzyć.
Do pokazania mam całkiem sporo wydzierganych rzeczy. W kolejce czeka sweterek wydziergany latem dla SPM, kilka czapek, ponczo ( a właściwie to już dwa, bo dzisiaj skończyłam drugie) i jeszcze kilka innych udziergów.......
Dzisiaj chciałam Wam pokazać zestaw, wydziergany dla Maleńkiej Any Nikolety, dziewczynki, która pojawiła się na świecie w grudniu:-).
Różowy kocyk, ze znanym Wam już motywem listków, maleńka sukieneczka i drobiazg w kolorze szarym- czapeczka:-)


















Ten wpis dedykuje Joli, z podziękowaniem za cudnie pofarbowaną włóczkę i za nadesłanie mi wspaniałych zdjęć.
Jolu- jesteś cudowna.
Serdecznie witam nowe obserwatorki- dziękuję, że do mnie zaglądacie. Dziękuje również za każdy komentarz pozostawiony na moim blogu. Cieszę się, że jesteście i że pamiętacie.
Ściskam Was cieplutko i z uśmiechem.
Ela.

poniedziałek, 2 stycznia 2017

I JAK TU ZACZĄĆ......

Rozleniwiłam się okrutnie. Nie to, żebym nie dziergała, dziergam namiętnie.
Ale potem cała historia z robieniem zdjęć, umieszczaniem wpisów na blogu zaczyna mnie przerastać.
Postanowiłam więc powalczyć z tym moim ,,nie chce mi się" i postawić na systematyczność w blogowaniu. A że okazja ku temu sprzyja ( wszak  nastał Nowy Rok), zabieram się zatem do roboty.
Zanim jednak o robótkach, włóczkach, drutach i szydełkach.....
Kochani z całego serca dziekuję Wam za wszystkie świąteczno- noworoczne życzenia. 
Za pamięć, karteczki, za dobre słowo, za uśmiech....
Ja ze swojej strony chciałabym życzyć Wam, aby ten rok przynosił tylko to co dobre, piękne, zdrowe, mądre, spokojne, radosne i twórcze...
Wszystkim Wam razem i każdemu z osobna.
A teraz dziewiarsko.
Pod koniec roku powstało mnóstwo udziergów, które czekają na zdjęcia, bądź też na okazanie światu.
Dzisiaj chciałabym pokazać Wam zwykłego bodziaka z baskinką, w rozmiarze 68-74 cm, wymyślonego i wydzierganego z potrzeby chwili.
Do kompletu powstał sweterek, z ażurowym karczkiem, motywem pasujący do baskinki.






Całość wykonana z bawełny organicznej, na drutach 3,5 mm. Wzór z głowy.
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i dziekuję za wszystkie miłe słowa.
Ela.