poniedziałek, 17 października 2016

TEST 3 DLA FIRMY BAFPOL

Wracam do Celiny, o zaletach której pisałam dwa posty wczesniej, przy prezentacji szydełkowej poszewki na poduszkę. Jak już wiecie, to bardzo gruba mieszanka wełny i akrylu. 
Doskonała i przyjemna, choc 45 m w 100 gramach nie napawa optymizmem:-)
Chciałam koniecznie wydziergać coś na drutach i padło na.....
podkładki pod talerze.
Najprostsze z mozliwych, wykonane ściegiem całości.
Z 500 gramów włóczki powtało na drutach nr 15 ( najgrubsze jakie posiadam- niestety) cztery podkładki o wymiarach  27x26 cm oraz jedna wieksza- 44-x 38 cm.
Choć są banalnie proste, mi osobiscie bardzo się podobają., nie mówiąc juz o względach praktcznych.
Na ten moment pokazuję zdjęcia ,,robocze", może za jakis czas uda mi sie je podmienić:-)









Z podkładek jestem zadowolona, choc nie wykluczam, że jak zaopatrze się w grubsze druty ( min. 20 mm) unicestwię je i wydziergam coś bardziej efektownego.
Tymczasem bardzo ciepło Was pozdrawiam i dziekuje za komentarze.
Ela.

33 komentarze:

  1. Świetne! A ja sobie pomyślałam, że skoro to jest taka grubaśna włóczka, to fajny dywanik powstałby z niej :)
    Miłego dnia!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu- dziekuję. Z cała pewnością zakupie tę włóczke na dywanik, tyle, że w kolorze białym lub jasno- szarym:-)A jak kupie grusze druty to wydziergam z tych podkładek coś zupełnie innego:-)

      Usuń
  2. Elu, mnie też Twoje podkładki bardzo się podobają! Podobnie, jak Asia, uważam, że ta włóczka byłaby doskonała na dywanik. Ściskam Cię cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Martusiu pięknie. O dywaniku isałam, pz okazji poduszki z tejże włóczki. napewno takowy powstanie. Pozdrawiam bardzo ciepło. Jak Twoja ręka?

      Usuń
  3. Podkładki są super i bardzo podoba mi się ich kolor. A grypa już przeszła? Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grypa ma się dobrze Grażynko, na razie z nia przegrywam:-). Ślicznie Ci dziękuje i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  4. Bardzo fajne te podkładki :) Ładny kolor :) Jeszcze nigdy nie dziergałam na takich grubych drutach. Pewnie dywanik, jak piszą dziewczyny wyżej, też byłby ciekawy.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje pięknie. Dywanik już jest w planach, musze tylko zaopatrzyć się w odpowiednią ilość włóczki. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Ładny komplet choć zastanawiam się czy takie grube będą praktyczne:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Basiu. Podkładki zostana unicestwione jak zaopatrzę się w druty nr 20:-)Pozdrawiam serdecznie:-)

      Usuń
  6. Fajne, takie porządne, grube:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajne podkładki i kolorek ciekawy.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Małgosiu. ja rownież cieplutko Cie pozdrawiam:-)

      Usuń
  8. Bardzo oryginalne i ekspresywne (kolor).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale to ujęłaś - ekspresywne:-). Dziękuje i ciepło pozdrawiam:-)

      Usuń
  9. Przyznaję Elu, że na drutach 15 jeszcze nigdy nie dziergałam. Nawet takich nie mam. Muszę kiedyś spróbować. Piękne podkładki:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krysiu. 15 to najgrubsze jakie mam, teraz rozglądam się za 20. Ja również serdecznie Cie pozdrawiam:-)

      Usuń
  10. Przyznam, że i ja na takich grubych drutach nie dziergałam, bo ich po prostu nie mam, ale efekt jest świetny. Bardzo ładny, zdecydowany kolor włóczki :)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu dziękuje pieknie, ręce troszkę bolały od tak grubych drutów. Kolor rzeczywiście jest oryginalny. Uściski dla Ciebie:-)

      Usuń
  11. Fantastyczne podkładki :-) Pięknie wyglądają na stole.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu dziękuję. Żałuję, że nie pożłozłam białego brusika, wtedy efekt byłby ciekawszy:
      . Serdecznie Cie pozdrawiam:-)

      Usuń
  12. Fajne podkładki w ładnym kolorze. Przyjemnie pić kawkę w takim otoczeniu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne podkładki w ładnym kolorze. Przyjemnie pić kawkę w takim otoczeniu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Elu super!!! Takie podkładki to dopiero czad! Muszę sobie takie wyprodukować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Ulcia:-). A ja własnie zastanawiam się, co z nich powstanie po unicestwieniu:-) Gorąco Cie pozdrawiam:-)

      Usuń
  15. W prostocie siła, biorąc pod uwagę żarówisty kolor i grubość włóczki, chyba nie miałaś większego pola manewru. Bardzo dobry pomysł, jak Ci coś innego wpadnie do głowy, szybko przeistoczysz w nowe cudo/a :))) Pozdrówka !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak było, ale mam już pomysł na nowe wykorzystanie tejże włóczki. Dziekuje pieknie i serdecznie pozdrawiam:-)

      Usuń

Każdy Wasz komentarz, to dla mnie ogromna radośc. Bardzo dziekuję:-)
Zapraszam równiez do polubienia mojej strony na FB.