albo, jak kto woli- szary zwyklaczek, powstawał jednocześnie z Nelumbo, a właściwie to z wariacją na jego temat:-)
Pierwotnie włóczka miała być przeznaczona na czapki, ale mam już ich tyle, że postanowiłam dokonać doboru gatunkowo- kolorystycznego i wydziergać jakąś większą formę.
I tak nie dość, że udało mi się pozbyć paru kłębuszków, to jeszcze powstało coś, co nadaje się w zasadzie do wszystkiego:-)
Tu jeszcze w fazie blokowania.
A tutaj już gotowy do użytku:-)
Przyznam szczerze, ze jako miłośniczka prostych form jestem z niego bardzo zadowolona:-)
Zdjęcia- jakie są- każdy widzi. Brakuje światła, słońca i oczywiście wkładki do sweterka:-)
Wracam teraz do nierównej walki z Nelumbo", bo choć wprawdzie zostało mi już bardzo niewiele, wersja ostateczna z całą pewnością Was zaskoczy:-)
Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco.
Ela
Bardzo mi się podoba ta Twoja prosta forma.
OdpowiedzUsuńI lubię szaraczki :)
Muszę tylko dodać, że to "52 projekty w 52 tygodnie" doprowadza mnie do rozpaczy.
Ten rok mogę bowiem nazwać "mistrzostwo...PRUCIA".
Jak tak dalej pójdzie, ogłoszę akcję "Jeden projekt-1 rok..."
Pozdrawiam
Ja w tym roku prułam już trzy razy, czyli 3 projekty na trzy prucia:-) Będzie dobrze, ja w to wierzę:-) Gorąco pozdrawiam:-)
Usuń"szaraczki" są najlepsze,pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą Aniu:-) Pozdrawiam ciepło.
UsuńEle Twoje tempo dziergania wciąż mnie zaskakuje ale i lekko podłamuje :) Bowiem od przeszło tygodnia siedzę nad moim zwyklaczkiem i jeszcze rękawów nawet nie mam :) A u Ciebie cudności powstają jedna za drugą. Uwielbiam zwyklaki i Twój mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mocno.
DZiękuję Jolu:-) Mam nadzieję, że nie doprowadzę Cię do całkowitego załamania, jak napiszę, ze moje ,,niby nelumbo" już właśnie się kąpie:-). Pozdarwiam gorąco:-)
UsuńŚwietny zwyklak - taki do wszystkiego. Czekam na fotki z człowiekiem w środku.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Człowiek już prawie gotowy do sesji, czekamy na światło. Uściski:-)
UsuńElu on jest przepiękny... nie doczekam się chyba kiedy pokażesz go z "wkładką" ;-) Serdecznie Cię pozdrawiam!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:-) Wkładka już się szykuje, jak dopisze pogoda, to może nawet jutro:-) GHorąco pozdrawiam:-)
UsuńOj czuję, że na ludziu będzie pięknie. Takie szaraczki/zwyklaczki mają klasę
OdpowiedzUsuńŚciskam
M.
Dziękuję Małgosiu- pogłaskaj Lalę:-)
UsuńLala głaskana ostatnio bardzo często. Może zapomni o przykrym przeżyciu. Dziękuję
UsuńZaciekawiłaś mnie bardzo :) a zwyklaczki są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńCiekawość zaspokoję niebawem, bowiem to moje niby nelumbo zażywa właśnie kąpieli:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
UsuńW prostocie siła!!!!! śliczny ,ostatnio kocham się w szrościach:)))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Anitko. Serdecznie pozdrawiam:-)
UsuńFajny ten zwyklaczek. Ja też lubię proste formy, najlepiej się w nich czuję. Postaraj się o wsad do niego i zrób zdjęcia. Nelumbo na pewno będzie piękne, wiesz gdzie popełniłaś błąd w pierwszej wersji i teraz będzie perfekcyjne.
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno :)
Martuś- problem polega na tym, że w poprzednim Nelumbo błędu nie było. W gotowej robótce skręcała się włóczka i stąd potrzeba unicestwienia. To co teraz, to też nie bedzie typowe nelumbo, raczej wariacja na jego temat:-) Dziękuję Ci bardzo i mocno ściskam:-)
UsuńZwykłe szaraczki są piękne :) A jakby jeszcze miały wkładkę - byłoby się czym pozachwycać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aga
No nie wiem.....Wkładka jest potrzebna, owszem, ale czy doprowadzi Cię do zachwytu- mało prawdopodobne, choć usilnie pracuję nad poprawą jej erotycznej powierzchni użytkowej. Na razie efekt mizerny:-) Ściskam mocno:-)
UsuńBrzmi smakowicie :) A pracujesz nad powiększeniem powierzchni erotycznej czy chcesz ją popsuć i zmniejszyć ? Osobiscie odradzałabym ...
Usuńwieczorne pozdrowienia z Małopolski
To się dopiero okaże w którą stronę pójdę:-) Chociaż raczej powiększyć się już chyba nie da:-)
UsuńŚciskam Agunia:-)
Eluś pięknie zrobiłaś tego szaraka ,proste formy zawsze ponadczasowe .
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentuje :-)
Dziękuję Ewuś bardzo. Ściskam mocno i pozdrawiam:-)
UsuńBardzo fajny projekt!
OdpowiedzUsuńDziękuj,e i ciepło pozdrawiam.
UsuńWszystko super: prosta forma, uniwersalny sweterek i do tego szary... wszystko to, co lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Dziękuję Karolinko:-) Bardzo serdecznie pozdrawiam:-)
UsuńSzaraczek śliczny takie proste formy są bardzo uniwersalne i kolor pasujacy do wszystiego dobrze ze wybrałas sweterek a nie czapki bo byłaby szkoda takiego szaraczka napewno bedzie ci w nim do twarzy,juz nie moge doczekac się twojego nelumbo i jak zwykle podziwiam twoje tempo pracy.Gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu, rzeczywiście- potrzebowałam takiego szaraka:-) Pozdrawiam gorąco:-)
UsuńŚwietny szaraczek, pasujący do wielu stylizacji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję Beatko. Gorące uściski:-)
UsuńCudny szaraczek, moje klimaty !!!
OdpowiedzUsuńps:a mnie w tym roku na wszystko czego się tknę, brakuje włóczki :(
Dziękuję bardzo. Sporo już wydziergałaś w tym roku:-) Pozdrawiam gorąco:-)
UsuńZwyklaczek całkiem niezwykły. Dziergasz jak maszyna dziewiarska Elu :) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu:-) Gorące uściski:-)
UsuńPodziwiam, podziwiam. 52 projekty to duże wyzwanie.
OdpowiedzUsuńTeż lubię proste formy, choć czasem udaje mi się zaszaleć.
Pozdrawiam cieplutko :)
Dziękuję ślicznie. Nie jestem pewna, czy podołam temu wyzwaniu, ale do odważnych świat należy:-) Pozdrawiam gorąco:-)
UsuńSuper sweter! I fajnie, że dzięki niemu jest mniej kłębuszków :) Robi się miejsce na nowe włóczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Dziękuję Martuś:-) Sporo jeszcze mi zostało do przerobienia, zanim poczynię kolejne zakupy:-) Gorące uściski:-)
UsuńWspaniały! Doskonałe kolory. I nawet bardziej mi się podoba niż Nelumbo :-) Szkoda, że nie ma zdjęć na modelce...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu. Zdjęcia na modelce będą, tylko muszę zaczekać aż Mąż nabierze ochoty na kolejną sesję:-)
UsuńUściski dla Ciebie.