KRĘCĘ DALEJ.....

Wygląda na to, że szydełko przykleiło mi się do rąk,  I choć nie jest to moje ulubione narzędzie pracy, dzieki niemu pozbywam się pojedynczych motków, zalegających w szafach resztek wszelakich, i włoczek kupowanych ,,bo kiedys się przyda". Nie ukrywam, że potrzebowałam również wyciszenia.

I tak powstały dekoracyjne podkładki pod wszelkiego rodzaju naczynia.

Nie będę się nad Wami znęcała, więc wszyskich wykręconych nie pokażę (a, uwierzcie mi,  jest ich bardzo pokaźna ilość).

I tak w kolejności:

Odrobina słońca:

Błękit nieba

Mix bieli i szarości

w kolorze ecru ,nakrapiane błękitna nutą

I na koniec różne odcienie koloru niebieskiego

I to by było dzisiaj na tyle. jesli ktokolwiek z Was dotrwał do końca- wielki szacunek:-)

Bardzo goraco Was pozdrawiam i dziekuję za motywujące słowa:-).

Ela

KWADRATURA KOŁA

Był sobie sweter.....a własciwie to płaszcz......bardzo, bardzo gruby, zrobiony z naturalnej wełny.

Nosiła go SM. Całkiem długo.

Ale nadszedł czas recyklingu.

Płaszczyk uległ unicestwieniu, a w jego miejsce powstał całkiem przytulny dywanik o srednicy 100 cm, zrobiony na szydełku nr 6.

I tak oto włóczka dostała nowe zycie, a ja zyskałam dywanik :-)

Miał byc okragły, ale i tak cieszy moje oko:-)

Bardzo Wam dziekuje za mnóstwo ciepłych słów, pod Braciszkowym postem.

Wszystkie uwaznie przeczytałam i wszystkie sprawiły mi ogromna radość:-)

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.

Ela

RAZ.....DWA......TRZY....

Bez zbędnych słów:-)

Gorąco pozdrawiam:-)

Ela

HEJ PRZELECIAŁ PTASZEK.......

Dzisiaj nadszedł czas na prezentacje mojego sweterka.

Inspiracją dla niego było ulubione zajęcie Szymusia podczas spacerów- karmienie ,,gaga" czyli gołąbków. I tak oto jeden z nich wylądował na moim sweterku:-)

Sweterek wykonany został od dołu na drutach 3,5 mm. Włóczka Denis Gazzal (podwóna nitka)- 200 gram w kolorze jasno szarym i 50 gram w kolorze antracytowym.

Całośc robiona w kawałkach od dołu i zszywana

Schemat gołąbka zaczerpnięty z sieci.

Pozdrawiam Was serdecznie.

Ela.

SKRZACIK DWULATEK

Dzisiaj  mój ukochany Skrzacik skończył dwa latka. Z niedowierzaniem patrzę jak z noworodka stał się mądrym chłopczykiem, ciekawym świata i ludzi, niezmiennie uśmiechniętym i radosnym.

Kocham Cię mój Mały Odkrywco:-)

A teraz obiecane zdjęcia Szymonka w nowym sweterku. 

A skoro jest starszym barciszkiem, wersja Jego sweterka musiała byc bardziej ,,dorosła":-)

Dane techniczne:

włóczka Alize Cotton Gold

druty addi 3, 5mm i 3mmm (ściągacze)

wzór- z głowy:-)

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie w imieniu swoim i Jubilatka:-)

Ela

PCHEŁKOWE SWETERKI

W prezencie gwiazdkowym dostałam od Gabrysi cztery moteczki włóczki Alize cotton gold w odcieniach niebiesko-błękitno-beżowo- szarych z przeznaczeniem na sweterki dla moich Pchełek.

Gabrysiu- zadanie wykonane:-)

Z jednego moteczka zrobiłam dwa sweterki-  dla Kubusia i Grzesia. Już po samym zużyciu włóczki widać, jakie to maleńkie kruszynki.

Układ kolorów sprawił, że sweterki róznią się od siebie. I o to chodziło. Wszak Pchełki mają różne charakterki:-)

Tutaj sesja wieszakowa.

Tutaj na płasko

I wdzięczni modele:-)

Grzesiu:-)

Kubuś:-)

Udało się również zrobić zdjęcia na dywaniku i w śpiworkach:-)

Jak widać- Pchełki zadowolone:-)

Już za 5 dni Pchełki Okruszki skończą dwa miesiące, a dwa dni wczęsniej Skrzacik będzie świętował swoje drugie urodzinki. 

Kończę więc szybciutko sweterek dla Starszego Braciszka  , został mi jeden rękawek, więc wkrótce sesja Skrzacikowa:-)

Na zdjęcia czeka też sweterek, który wydziergałam dla siebie. Czeka i czeka........

No cóż, może w końcu uda mi się go pokazać:-)

Pięknie Wam dziękuję za tyle ciepłych słów pod poprzednim postem.

Ściskam Was mocno i pozdrawiam.

Ela.