wtorek, 10 marca 2015

TRZY PODUCHY......PROJEKT 15/52

Nadal dziergam małe formy- tym razem poszewki na poduchy o wymiarach 40/40. Każda z innej włóczki, w innym kolorze, wykonana innym wzorem.
Ale mi się podobają, sprawiają, że dom staje się taki przytulniejszy:-) 

 Kremowa ażurowa:




Melanż szarości:





I cyklamenowa:




I jeszcze rzut oka na całość:-)



Nowe włóczki kuszą, zerkają na mnie ze wszystkich stron- ale ja pozostaję nieugięta.
Mam jeszcze sporo pojedynczych motków, z których powstawać będą kolejne maleństwa.
Bardzo gorąco Was pozdrawiam i dziękuję za pozostawione słowa.
Ela

37 komentarzy:

  1. Jest na czym głowę położyć :) W ażurowe listki jest 'moja' ;)
    Pozdrawiam ciepło, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marta. A mojej córce akurat ta nie przypadła do gustu:-) Pozdrawiam gorąco.

      Usuń
  2. Elu, nie próżnujesz. Mało, że sukcesywnie pozbywasz się zalegających moteczków, to zawsze potrafisz z nich wyczarować coś pięknego. Poduchy cudne i bardzo dekoracyjne. Ściskam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Martuś:-) Rzeczywiście- już w moich szafach pomalutku robi się przestrzeń na nowe:-) Gorące uściski:-)

      Usuń
  3. No nie ale cudne poduchy.Ażur to wzór z chusty.Chyba też zacznę wyrabiać moteczki.Zainspirowałaś mnie poduszeczkami.Pozdrawiam cieplutko Gosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Małgosiu- rzeczywiście, ten wzorek występuje w chuście:-) Dziergaj podusie, bo to fajne zajęcie. Uściski Małgosiu:-)

      Usuń
  4. Poduchy to takie coś w czym ja zakochałam się już ponad rok temu, mam je już prawie w każdym pokoju a wciąż podobają mi się nowe wzory :) ażurowych jeszcze nie robiłam, a ta z motywem listków jest śliczna więc...
    Pozdrawiam i życzę wytrwałości w postanowieniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Działaj Izka. Ażurowa poducha w domu musi być:-) Uparłam się jak osioł, więc powinnam wytrwać. Pozdrawiam gorąco.

      Usuń
  5. Cudowne, cudowne poszewki na poduszki. Bardzo mi się podobają. Szkoda, że doba nie ma 48 godzin... Zaraz pognałabym robić podobne...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie śliczne, ale ta w liście, jak dla mnie, jest wyjątkowa!

    Pozdrawiam serdecznie!

    Dagmara

    wloczkowefikumiku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie Daga:-) Moim zdaniem jest o tyle fajna,że wystarczy zmienić kolor wkładu i masz całkiem nowa podusię:-) Gorąco pozdrawiam:-)

      Usuń
  7. Cudne podusie :-) Są doskonałe - każda z nich i wszystkie razem, ogromnie mi się podobają :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Kasiu:-) Przesyłam gorące uściski:-)

      Usuń
  8. No diabeł nie kobieta :) Co i rusz coś nowego. Poduszki rewelacyjne a cyklamenowa to po prostu cudo :) Ten kolor jest świetny.
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam znaleźć rogi na głowie i chyba rzeczywiście coś tam pomalutku wyrasta:-). Moja faworytka tez jest cyklamenowa, więc zgadzamy się w stu procentach. Uściski Jolu i ...dziękuję:-)

      Usuń
  9. Cudowne poduchy, w listki skradła moje serce :) . Elu pożycz swoje druty, to na pewno są z turbodoładowaniem :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko dziękuję. Moje druty są do Twojej dyspozycji:-) Serdeczności:-)

      Usuń
  10. No właśnie gdzie kupiłaś druty? bo na pewno są magiczne...tempo to masz niesamowite, a podusie są milusie.
    Pozdrawiam Elu wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu:-). Staram się nie tracić czasu:-) Gorące uściski dla Ciebie:-)

      Usuń
  11. Kochana namawiam Cie do sprzedaży poszewek i osłonek na doniczki bo podbiły moje serce i pewnie nie jedna osoba chciałaby mieć takie cuda u siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow ,Olu- to dla mnie największa pochwała:-) Ściskam serdecznie:-)

      Usuń
  12. Wspaniałe podusie, uwielbiam takie włóczkowe powłoczki :)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgoś:-) I ja je lubię. Pozdrawiam bardzo cieplutko.

      Usuń
  13. Śliczne podusie. Ta różowa mi się najbardziej podoba (pewnie dlatego, że jest robiona "francuzem") :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Monia. To również moja ,,faworytka". Pozdrawiam gorąco.

      Usuń
  14. Cukiereczki! A moze podrzucę Ci jakies moteczki na jakieś udziergi? Masz turborączki i turbodruciki to coś wydziergasz. Ja przy Tobie wymiękam...Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu.:-) . Dziergasz piekne, duże projekty, więc nie ma tu mowy o żadnym wymiękaniu:-) Buziaki również dla Ciebie

      Usuń
  15. Wyglądaja na milusie takie do przytulania też bym chetnie sobie takie przytulanki wydziergała,ale kolejka oczekujacych na nowe udziergi ciagle nie maleje,a teraz jaszcze ogród woła wiosna, wiosna.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach ten ogród....Mogę tylko pomarzyć:-) Pewnie wydziergasz je w ogrodzie, wśród pachnących kwiatów:-)
      U mnie wiosna w sercu, bo za oknem trochę się pogorszyło. Uściski dla Ciebie.

      Usuń
  16. tez robiłam ostatnio poduchy. Twoje sa śliczne zwłaszcza ta ażurowa:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Niby prosta rzecz (? Czyżby na pewno???) a jak cieszy! Świetne są i nawet nie wiem która świetniejsza!

    OdpowiedzUsuń
  18. Jakie ładne poduszki - szczególnie pierwsza mi się podoba - mam słabość do ażurów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jedziemy na tym samym wózku:-) Ja równiez uwielbiam azury, a listeczki pokochałam bezgranicznie. Serdecznie pozdrawiam:-)

      Usuń
  19. zakochałam się w tych podusiach !

    OdpowiedzUsuń

Każdy Wasz komentarz, to dla mnie ogromna radośc. Bardzo dziekuję:-)
Zapraszam równiez do polubienia mojej strony na FB.