a właściwie to beret. Wykonany z połączenia kilku cieniutkich nitek, pozostałościach po chustach i szalach.
Przyznam, że jestem mile zaskoczona uzyskaną kolorystyką:-)
I jeszcze zbliżenie na wzór:-)
Kto by pomyślał, że brązy, fiolety, żółcie, szarości i czerwienie dadzą tak ciekawy efekt kolorystyczny?
Beret jest jednocześnie 10 projektem w ramach wyzwania Yadis ,,52 projekty w 2015 roku".
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i dziękuje za komentarze pod poprzednim postem.
Ela
Wiosna coraz bliżej, więc i nakrycie głowy lżejsze. Elu, bardzo fajny efekt osiągnęłaś łącząc tyle nitek, wzór też jest ciekawy. Całość bardzo efektowna. Buziaczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Martuś:-) Uściski:-)
UsuńWspaniałe kolory, Elu! A berety bardzo lubię, choć nigdy żadnego jeszcze nie zrobiłam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:-) Ja osobiście jestem zwolenniczką czapek, ale może się przekonam:-) Serdecznie pozdrawiam.
UsuńRzeczywiście - kolory pięknie się przenikają, a sam beret jest bardzo ładny! A ja jeszcze nie robiłam beretu... Czas spróbować.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Asia
W takim razie Asiu czekam na beret w Twoim wykonaniu:-) Gorace uściski:-)
UsuńKolorystyka jest superowa! A beret bardzo ciekawy :) Nie miałam okazji jeszcze robić beretów i nie wiem jakby mi się takie coś nosiło. A może jakiś przepis na takie cudo? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
No to Martuś do dzieła. Schemat już masz:-) Pozdrawiam gorąco:-)
UsuńElu ! Piękny beret !!! Jakby jeszcze foto na wlaścicielce ,,,
OdpowiedzUsuńZazdroszcze kosmicznego tempa ... mnogości pomysłów ...
I ciesze oczy !!!
Pozdrawiam
Aga
Mówisz foto? Próbowałam się sama obfocić w berecie, ale to coś, co uwiedzniłam na zdjęciu ze względów estetycznych nie nadaje się do pokazania ( no chyba, ze o północy):-)
UsuńElu udał Ci się ten beret.Jest świetny i kolorki dobrałaś super.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu. Pozbywanie się resztek czasem przynosi niespodziewanie fajne i ciekawe efekty. Pozdarwiam cieplutko.
UsuńEksperymentować warto, bo dają niespodziewane, w Twoim wykonaniu świetne efekty :) Super berecik a kiedy zdjęcie na właścicielce ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mocno :)
Zdjęcia tylko dla ludzi o mocnych nerwach:-) Uściski Jolu:-)
UsuńBerecik marzenie Elu:) pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu. Uściski:-)
UsuńKolory są prześliczne i bardzo podoba mi się wzór beretu :)).
OdpowiedzUsuńDziękuuję Małgosiu. Pozdrawiam ciepło:-)
Usuńach! ja ja lubię berety!!! Twoim jestem zachwycona i zaczęłam grzebać w szafie w poszukiwaniu resztek.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:-) Gorące uściski:-)
Usuńkolorystyka faktycznie rewelacyjna ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu:-) Serdecznie pozdrawiam.
UsuńElu uzyskałaś fantastyczne zestawienie kolorystyczne !!! A i wzorek niczego sobie:) Też uważam, że przydałaby się jakaś fotka na ludziu, żeby go w pełnej krasie podziwiać :))
OdpowiedzUsuńNie wiem czy się odważę:-) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńMieszanina nitek daje czasami lepsze efekty niż farbowanie,a wzór bardzo ciekawy.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu:-) Uściski.
UsuńWprawdzie nie jestem amatorką dzierganych beretów, ale melanż nitek muszę pochwalić. Bardzo ciekawie to wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Mi również Olu z beretami nie po drodze, ale nitek było zbyt mało, by mogła powstać czapka:-) Serdecznie pozdrawiam.
UsuńWspaniały beret :-) Doskonały wzór i przepiękne kolory :-) Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu:-)
UsuńSuper beret! Kolor wyszedł świetnie! Fajnie sobie to zmiksowałaś :-) muszę kiedyś spróbować. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńBardzo ciękuję:-) Ściskam mocno:-)
UsuńWspaniały!!! Nie wiem czy nie odgapię, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńAlez odgapiaj, będzie mi bardzo miło. Uściski dla Ciebie.
UsuńZestawienie kolorów jest cudne!!! Piękny jest ten beret :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:-)
UsuńNo kolorkowo wyszło bardzo fajnie! Wzór piękny i wydaje się być taki skomplikowany!
OdpowiedzUsuń