Kilka dni temu pisałam, że dałam się zrobic w balona. Czas napisać cos więcej w tej kwestii, a własciwie to pokazac, bo do napisania jest niewiele.
Balonikowe ozdoby do Pchełowego pokoiku zamówiła SM.
A babcia? Do pracy:-)
Tych baloników miało być dużo, część z przeznaczeniem na karuzele nad łożeczkami, część jako girlanda.
Do zrobienia tych wiekszych baloników wykorzystałam styropianowe jajka.
Włóczka Elian Nicky, szydełko 3,5.
Pisałam Wam już, ze nienawidzę szydełka?
Tak prezentuje sie efekt końcowy mojej pracy:-)
W balonowych koszyczkach zamieszkaja ludziki z lego i inne stworki:-)
A poniżej kolejna porcja, czekająca na wykończenie, którą wykonała ( mając już dosyć mojego zrzędzenia w kwestii szydełka) moja Przyjaciółka. Dziękuję:-)
Tym sposobem udało mi się zrealizowac ( a przynajmnie na dzień dzisiejszy) zamówienia Szymusiowo- Pchełkowej Mamy.
Ogromnie tęsknie za drutami, choc nie miałam ich w ręku dosłownie kilka dni.
Czas zrobić wreszcie cos dla siebie, tylko czy czas mi na to pozwoli?
Pchełkowa Mama wczoraj myła okna, jest energia, jest moc.
Znając ją, odpoczywać będzie na porodówce.
A ja czekam i czekam i czekam.......
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i dziekuję za pozostawione komentarze.
Ela.
PIękne te baloniki i te mini koszyczkina ludziki...boskie!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSlicznie bedzie wygladal pokoik "Pchelek".Podziwiam twoj zapal:)
OdpowiedzUsuńcudowne te baloniki, aż boję się mojej córce pokazać ;-)
OdpowiedzUsuńWymiatają balony!
OdpowiedzUsuńŚwietne balony i koszyczki.Ciekawe co SZ.Mama wymyśli bo zostało jeszcze troszke czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Elu - próbujesz nas robić w balona ... :) Nie wyglądasz na taką, co to szydełka nie lubi . A szydełko kocha Cię na bank ! Pokazałaś kolejną swoją świetną umiejętność. Baloniki są przecudnej urody :) Maluchy będą miały piękne ozdoby.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aga
Eluniu, ale się napracowałaś. Było warto, bo baloniki prezentują się cudownie! :)
OdpowiedzUsuńŚciskam, Marta
Zaniemówiłam z wrażenia! Twoja córka, mając tak zdolną mamę, może wymyślać, bo wie, że każdy jej pomysł urzeczywistnisz. Przecudne balony, będą piękną ozdobą pokoju Pchełek.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam:)
Ale śliczne cudeńka! Niesamowite!!!
OdpowiedzUsuńBoooskie!
OdpowiedzUsuńBaloniki cudnej urody, a wykonane są przy tym perfekcyjnie. Ozdoby będą cieszyły oczy wszystkich. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBaloniki cudnej urody, a wykonane są przy tym perfekcyjnie. Ozdoby będą cieszyły oczy wszystkich. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj Elu, Elu !!! a kiedy Ty odpoczniesz?????
OdpowiedzUsuńElu wygląda na to że twoja nienawiśc do szydełka jest jednostronna bo baloniki wyszły piękne
OdpowiedzUsuńCudne baloniki :-) Pięknie będą zdobić pokój maleństw :-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię z całego serca.
Pozdrawiam serdecznie.
Świetne baloniki wyszły, musisz Elu częściej chwytać za szydełko :))).
OdpowiedzUsuńPiękne te baloniki, strasznie podobają mi się ich kolory :)
OdpowiedzUsuń