Piękna chusta. Elu zaczynam podejrzewać, że publikujesz prace przynajmniej 3-4 dziewiarek, bo przecież niemożliwe, żeby codziennie mieć coś nowego do pokazania. Pozdrawiam serdecznie
No cóż....Z przykrością muszę Cię rozczarować, wszystkie prace są moje, wszystkie wykonane własnoręcznie, dziergane za bieżąco. A zatem i jutro i pojutrze i dopóki sił wystarczy pokazywać będę nowe udziergi. Pozdrawiam ciepło.
Elu - zawsze z radością patrzę na Twoje nowe udziergi, działają na mnie też motywująco ! Cieszę się, że nie zamierzasz zwolnić tempa, choć wiem, że odbywa się to m.in. kosztem snu, chwili z książką , spaceru albo "nicnierobienia". Jesteś szczęśliwą posiadaczką pasji - tego może Ci zazdrościć niejedna z nas. pozdrawiam Aga
Bardzo ładna! I połączenie kolorów też ładne! :-)
OdpowiedzUsuńCzasem z resztek można wyczarować coś fajnego. Dzięki wielkie i serdecznie pozdrawiam:-)
UsuńChusta jest super, a szary bardzo ładnie odbija się od fioletu. Fajna ona jest :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Krista. Pozdrawiam serdecznie:-)
UsuńPo prostu - piękna !!! Cały urok w prostocie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aga
Dziękuje Agusiu:-) Buziaki:-)
UsuńBardzo przyjemne kolorki! Chociaż zupełnie nie wiosenne :-) Do tego takie proste wykończenie dodaje chuście uroku.
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo. Rzeczywiście- to jeszcze nie wiosna, ale niebawem zawita na moim blogu:-)
UsuńPiękna, bo prosta. Tu tkwi cały sekret:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak własnie pomyślałam dziergając tę chustę. Dziękuję Krysiu bardzo i gorąco pozdrawiam:-)
UsuńPiękna chusta. Elu zaczynam podejrzewać, że publikujesz prace przynajmniej 3-4 dziewiarek, bo przecież niemożliwe, żeby codziennie mieć coś nowego do pokazania. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNo cóż....Z przykrością muszę Cię rozczarować, wszystkie prace są moje, wszystkie wykonane własnoręcznie, dziergane za bieżąco. A zatem i jutro i pojutrze i dopóki sił wystarczy pokazywać będę nowe udziergi. Pozdrawiam ciepło.
UsuńElu - zawsze z radością patrzę na Twoje nowe udziergi, działają na mnie też motywująco ! Cieszę się, że nie zamierzasz zwolnić tempa, choć wiem, że odbywa się to m.in. kosztem snu, chwili z książką , spaceru albo "nicnierobienia". Jesteś szczęśliwą posiadaczką pasji - tego może Ci zazdrościć niejedna z nas.
Usuńpozdrawiam
Aga
Agusiu- dziękuję:-)
UsuńFajnie skomponowałaś kolory. Prosta forma, a efekt bardzo mi się podoba. Ściskam gorąco:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Martuś. Takie resztkowe udziergi też mają swoje zalety:-)/ Pozdrawiam cieplutko:-)
UsuńElu,ja się poddaję. Nie nadążam za Tobą...Jedne cudowności za drugimi wyrabiasz...W prostocie piękno tkwi...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMałgoś- dziękuję bardzo. Mogę tylko obiecać, że już niebawem dam Wam od siebie odpocząć:-) Gorąco pozdrawiam:-)
UsuńLubię taką prostotę. Chusta będzie piękna. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńhttp://wharmonii.blogspot.com/
Dziękuję pięknie:-) Uściski dla Ciebie:-)
UsuńŚliczna :-) Piękne kolory - fantastycznie wyglądają razem :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu:-) Gorące uściski:-)
Usuńale piękna chusta i jakie cudowne kolory :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu. Takie miałam resztki:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
UsuńFajna chusta, kiedy Ty Elu masz czas to wszystko dziergać? Szczerze podziwiam :)).
OdpowiedzUsuńFantastyczna chusta, uwielbiam połączenie szarości i fioletu :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:-)
Usuń