Lilianka urodziła się przedwczoraj i w tym dniu udało mi się skończyć kocyk, który w prezencie dla Małej zamówiła Szymusiowa Mama.
Kocyk jest dosyć sporych rozmiarów- 100cm na 120 cm, jest mięciutki, cieplutki, mięsisty i co najważniejsze nie podgryza.
Wykonany został z włóczki Merino Exclusive na drutach 4, 5 mm.
Zużycie- 400 g.
Włóczka zblokowała się świetnie, pomimo skłądu ( 50 % akryl 50 % wełna merino).
Mam nadzieję, że spodoba się Mamie Lilianki i będzie służył długo:-)
Tak prezentuje się w całej okazałości.
Pozdrawiam Wszystkich bardzo ciepło.
Ela.
Elu, kocyk jest cudny, aż chciałabym się nim otulić, bo wygląda na bardzo mięciutki i miły. Myślę, że prezent bardzo trafiony i będzie się podobał tak Liliance jak i jej mamie. Gorące uściski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Martuś. Rzeczywiście po blokowaniu stał się bardzo przytulny i miękki:-) Pozdrawiam cieplutko.
UsuńKocyk jest przecudny!!! pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anitko. Ściskam mocno:-)
UsuńWyglada niesamowicie przytulnie i do tego piekny kolorek. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:-) Miłałam wątpliwości co do koloru, bo turkus dla dziewczynki? Ale szybko odrzuciłam stereotypy na bok i rzeczywiście kocyk prezentuje się fajnie:-) Gorące uściski:-)
UsuńBardzo podobają mi się takie kocyki :) Niestety jakoś nie udało mi się wydziergać takich dla moich pociech. Może uda się zrobić dla wnuków ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
Martuś, jak Ty będziesz miała wnuki, to takie kocyki będziemy drukować na drukarkach:-) Sporo czasu jeszcze do wnuków:-) Pozdrawiam bardzo ciepło:-)
UsuńKocyk jest piękny, niech dobrze służy maleństwu. Widzę coś, ale o tym szaaaaa :))) Masz pięknego kociaka, Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu. Twoje wprawne oko dostrzeże wszystko:-) Ślę ciepłe pozdrowienia dla Ciebie i Twoich bliskich i specjalne przytulaski dka H.
UsuńElu kocyk śliczny ,aż by się człowiek otulił -przytulił takim pięknym kocykiem .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Dziękuję Ewuniu. Rzeczywiście - jest bardzo milusi. Pozdrawiam cieplutko:-)
UsuńFantastyczny prezent:) W tle zamajaczyła mi autorska metka, zazdroszczę:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Wiolu:-) Metka niezbyt urodziwa, ale póki nie dowiem się skąd koleżanki dziewiarki biorą swoje cudone metki- ta musi mi wystarczyć:-) Pozdrawiam gorąco.
UsuńElu, kocyk piękności!!! Kolorek bardzo przypadnie do gustu małej Liliance i będzie przyciągał oko. Perfekcyjne wykonanie warkoczy w Twoim przypadku to coś więcej! Idealne!!!Przepiękny prezent. Pozdrawiam w zachwycie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Gabrysiu. Kolorek wybrała Mama Lilianki:-) Słowa uznania od Ciebie to dla mnie bardzo wielki zaszczyt:-) Ściskam cieplutko.
UsuńKocyk piękny! Metkę też dojrzałam.... pochwal się koniecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolinko. Metka najzwyklejsza , stworzyłam ją dwa lata temu, ale rzadko ją wykorzystuję, bo poprostu mi się nie podoba. Z podziwem oglądam metki blogowych koleżanek i chetnie sama zapytałabym skąd biorą takie piękne:-) Serdecznie pozdrawiam.
Usuńśliczności, w innym kolorze i nieco większy super pasowałby to moich poduszek, ale ciężko się zabrać za tak pracochłonne wyzwanie. Pozdrawiam pełna podziwu.
OdpowiedzUsuńDziękuję Izuniu za słowa uznania. Z tej włodzki robótka dzieje się błyskawicznie, więc może warto się przełamać i wydziergać swój wymarzony koc:-) . Pozdrawiam gorąco:-)
UsuńŚliczny kocyk i dobrze wiedzieć, że Merino Exclusive tak dobrze się blokuje. Ta informacja na pewno mi się przyda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie. Blokowania bałam się najbardziej, ale zupełnie niepotrzebnie:-) Pozdrawiam bardzo ciepło.
UsuńŚliczny! Ale równiutkie oczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie. Starałam się:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
UsuńPiękny :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Asieńko. Uściskaj Julitkę:-)
UsuńŚliczny kocyk. Mój ulubiony wzór - warkocze. Idealne na kocyk. Widzę też bardzo ładną metkę !
OdpowiedzUsuńMyślę, że i Lilianka i jej Mama będą zadowolone z takiego prezentu.
pozdrawiam
Aga
WItaj Aguniu. Przyznam szczerze, że i ja zadowolona jestem z tego kocyka, choć pomysł z kolorem turkusowym dla dziewczynki na początku wydał mi się zbyt pochopny:-). Metka stara jak ja i niekoniecznie ładna, ale jeszcze wszystko przede mną. Ściskam niedzielnie:-)
UsuńKolor jest ok :) Kiedyś miałam podobny wątpliwości - zapytałam w sklepie, jaka włóczka dla małej dziewczynki - rózowa czy niebieska. Wyzwiązała się dyskusja, jedna z klientek oburzona zadała pytanie - a widział kto Matkę Boską w rózwej sukience ?! Dziewczynki zawsze na niebesko i już !
UsuńInna sprawa, czy w tej sytuacji różowy pasuje chłopcom ...
Metka - bardzo mi się podoba ! A chyba mi nie powiesz, że nie mam gustu ? hahahaha !
No i co znaczy - stara jak ja . Przecież wiesz doskonale, że takie określenie w naszym przypadku nie działa. Bo stare to może być wino ... a i tak - jak smakuje !
buziaki niedzielne od niedzielnego cienia ;)
Gust Agunia masz- potwierdzam:-) Po takiej reprymendzie odmłodniałam o sto lat i nie pozostaje mi nic innego jak nisko schylić głowę Królowo Cienia:-) A może tak przejażdzka na motorze i ten wiatr we włosach męża:-)
UsuńCudo! Wspaniały kocyk - śliczny kolor i cudne warkocze :-) Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny prezent dla małej dziewczynki.
Pozdrawiam serdecznie.
Gdzieś wcięło mój komentarz, to napiszę jeszcze raz :) Piękny kocyk, równiuśkie oczka jak spod linijki. I metka ładna wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńLiliance będzie w nim bardzo przyjemnie nie może być inaczej :)
Prześliczny kocyk. Ja zostałam obdarowania urodzajem kremowych i różowych nitek i też planuję kocyk(i). Warkocze to bardzo fajny motyw. Pozdrawiam Świątecznie!
OdpowiedzUsuń